Jestem adiunktem na stanowisku naukowo-dydaktycznym w Instytucie Elektrotechniki Teoretycznej i Systemów Informacyjno-Pomiarowych (IETiSIP) Wydziału Elektrycznego na Politechnice Warszawskiej.

Na Wydziale Elektrycznym PW studiowałem Elektrotechnikę na cenionej specjalności “Automatyka i Inżynieria Komputerowa”. Ukończyłem studia magisterskie w roku 2004, uzyskując na dyplomie ocenę celującą. Po zakończeniu studiów pozostałem na Wydziale, na studiach doktoranckich. Rok później, czyli w listopadzie 2005 zostałem zatrudniony na stanowisku asystenta. Doktorat obroniłem w roku 2009 i przeszedłem na obecne stanowisko.

Należę do IEEE, Internet Society, SP5KAB.

Mam certyfikat PRINCE2 Foundation nr.: 02751620-01-95YY (w wyszukiwarce ten z numerem kandydata rozpoczynającym się od P2R).

Mam tak zwaną “licencję krótkofalarską” a mój znak to SP5LMA.

Jestem certyfikowanym “Ratownikiem” (nie mylić z “Ratownikiem medycznym” aka “Paramedic” do czego potrzebne są odpowiednie studia) więc mogę realizować czynności kwalifikowanej pomocy przedmedycznej: AED, RKO, podstawowe intubacje, sztuczna wentylacja z użyciem tlenu, ewakuacja osoby poszkodowanej.

FLOSS

Ci, którzy mieli okazję mnie poznać, dobrze wiedzą że jestem fanem wolnego i otwartego oprogramowania (FLOSS). Jestem użytkownikiem Linuksa od roku 1998 (Red Hat 4.1, Debian 2.0, Slackware 3.5.0…).

Od 2002 roku system pod znakiem pingwina jest moim jedynym, idealnym narzędziem do pracy. Od tego roku po kilka lat używałem kolejno: Fedorę, Mandrake’a, Slackware’a oraz Ubuntu. Miałem też krótkie epizody z użyciem Gentoo i Arch.

Obecnie najczęściej instaluję Debiana z XFCE z powodu prostoty jego instalacji, konfiguracji i używania a także ze względu na bardzo dużą liczbę dostępnych pakietów oprogramowania i ogromną bazę wiedzy dużej społeczności skupionej wokół tej dystrybucji. Na silniejszym komputerze preferuję pulpit KDE/Plasma ze względu na unikatowe cechy - na przykład możliwość skalowania okien wygodną jak nigdzie indziej, rysowanie po ekranie, zmiana przejrzystości okien itd.

Na moim najnowszym (budżetowym) laptopie Della miałem przyjemność zobaczyć preinstalowany Ubuntu z GNOME3. System i domyślne środowisko pozytywnie zaskoczyły mnie swą wysoką funkcjonalnością, stabilnością i łatwością używania, co zachęciło mnie do zostania przy nim, oczywiście po samodzielnej reinstalacji.